czwartek, 27 sierpnia 2015

Od Camille do Mantaanar'a

Poszliśmy w stronę wodospadu...
- Ładnie tu - rzekłam wkładając sobie ręce do kieszeni i siadając na skraju kamienia
- Rzeczywiście - odparł, natomiast on, z powodu swoich kopyt, tylko stanął na krańcu
Zachichotałam.
- Jak to jest być magiem ? - spytał naglę, zakłócając ciszę
- Widzisz... To niesamowite... Mogę sobie wyobrazić coś co chciałabym zrobić ze swoim żywiołem i naglę to się staje... To jest po prostu... Nie do opisania - zaśmiałam się
- Ciekawe - powiedział
- A jak to jest być centaurem ? - rzekłam - Jeśli nie chcesz nie musisz odpowiadać, ale pytam z czystej ciekawości...
- A słyszałaś takie powiedzonko ,, Ciekawość to pierwszy stopień do piekła '' ? - spytał z radosnym uśmiechem
- A słyszałam - parsknęłam śmiechem
- No widzisz ...
- Proszę..

< Mantaanar ? Odpowiesz Kami ? xD >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz