sobota, 26 września 2015

Od Jamesa do Sashy [18+]

Spojrzałem się na nią, a potem wziąłem na ręce i zaniosłem do łazienki sadzając na pralce.
- Umiem chodzić, idioto ! - krzyknęła wznosząc ręce ku górze, ale ja złapałem ja jej nadgarstki i oplotłem je sobie wokół szyi.
- Wiem - mówiąc to namiętnie ją pocałowałem - Ale tak jest fajniej - mruczałem między pocałunkami
Zdjąłem z niej bluzkę i rozpiąłem stanik, ale niestety podczas zdejmowania reszty musiałem przerwać nasze pocałunki. Kiedy Sasha stała przede mną zupełnie naga zabrała się za rozbieranie mnie.
Weszliśmy pod prysznic, a ja odkręciłem ciepłą wodę.
Przywarłem ją do ściany i zacząłem całować. Oplotła moje biodra nogami.
- Kocham cię, wariacie - meuczała między pocałunkami
- A ja ciebie, najdroższa - po tych słowach zacząłem wcierać płyn w jej ciało.

< Sasha ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz